" Pierwszy, autorski wernisaż "
Idea rozwoju artystycznego jest bardzo ważna i co najważniejsze nadal dostrzegana przez ludzi. Sztuka to zwłaszcza dla młodych ludzi jedna z dróg rozwoju, samorealizacji. Jednak by ją realizować, potrzebni są ludzie dobrej woli. Przykładem jest mój pierwszy i autorski wernisaż w Środzie Wlkp. .
Być szczęśliwym, to robić w życiu to co się kocha. :-)) nie warto zrażać się krytycznymi i konstruktywnymi uwagami, nie poddawać się i starać realizować swoje marzenia i zamierzenia. Prawdaż, nie jest łatwo ...ale jeśli jest to prawdziwą pasją to można pokonać wszelkie przeszkody. Jeśli ma się wsparcie ze strony najbliższych i przyjaciół, to pozostaje tylko działać.
Cytuję: " Nie potrzebne są szkoły plastyczne, aby zachwycić...." ;-)
******
Hmm...tak pierwszy i chyba jedyny....ale nie można tak szybko się poddawać przecież, prawda???
trzeba wierzyć w siebie i tylko w siebie...trzeba troszkę popracować, aby potem można było zobaczyć efekty swojej pracy....co jak co, ale pasja, która dodaje Ci skrzydeł, sprawia że życie staje się piękniejsze
:-))) oj, były emocje, łzy szczęścia no i lekkie zdenerwowanie...pierwsza wystawa, pierwsza przemowa...naprawdę było warto, nawet gdy z perspektywy czasu nie poszło tak, jakbym się tego spodziewała...ale cóż, jestem osobą, która cieszy się z małych rzeczy :-D przecież udało mnie się spełnić moje najskrytsze marzenie...mogę z dumą powiedzieć, że odniosłam mój mały sukces :-))) więc artyści- amatorzy i profesjonaliści, spełniajmy swe marzenia @
mój pierwszy wywiad przeprowadzony przez dziennikarkę Gazety Średzkiej z Panią Hanną Sową: